W Małszewie, kosztem blisko 16 tys. zł, powstanie pomost rekreacyjny. Zastrzeżenia dotyczące celowości ten inwestycji ma sołtys Szuci Jerzy Niksa. Przy okazji dziwi się, dlaczego nie jest ona realizowana w ramach funduszu sołeckiego. Przypomina wójtowi jego wcześniejsze zapowiedzi, że w roku wyborczym sołectwa mają poprzestać tylko na pochodzących z niego środkach.

Po co ten pomost?
Sołtys Jerzy Niksa: - Są rzeczy bardziej priorytetowe dla naszych mieszkańców niż budowa pomostu rekreacyjnego dla turystów

W Małszewie i Brajnikach powstaną pomosty rekreacyjne. Oba wybuduje ta sama firma z Nowego Dworu. Koszt pierwszego wyniesie 15,9 tys. zł, a drugiego – 14,7 tys. złotych. O ile w przypadku Brajnik większość środków na ten cel stanowić będzie fundusz sołecki, o tyle w Małszewie inwestycja zostanie zrealizowana z pieniędzy pochodzących z opłaty klimatycznej. Zastrzeżenia dotyczące budowy pomostu na Jeziorze Małszewskim ma sołtys Szuci Jerzy Niksa.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.