Wciąż nie ma mocnych na Ryszarda Nowotkę. Mieszkający obecnie w Olsztynie eksszczytnianin po raz kolejny w swojej karierze sięgnął po tytuł tenisowego mistrza naszego powiatu.

Nowotka nie do zdarcia

W Otwartych Mistrzostwach Powiatu Szczycieńskiego w Tenisie Ziemnym, zorganizowanych przez PCSTiR, wystartowało 16 zawodników, w tym troje (jedna kobieta) wypoczywających w okolicach Szczytna mieszkańców Warszawy. Znów swojego pogromcy nie znalazł 57-letni Ryszard Nowotka, który zaczął od pewnego zwycięstwa nad Anną Bąkałą. W finale, podobnie jak przed rokiem, zmierzył się z nieco od siebie starszym Januszem Brzezińskim. Ponownie wygrał 2:0 (6:4, 6:4), ale jak sam przyznaje, łatwo nie było. W pierwszym secie Nowotka prowadził już 4:0, lecz po kolejnych czterech gemach zrobiło się 4:4. Set drugi rozpoczął się od przełamania serwisu Nowotki – ten jednak w dalszej fazie gry popełnił znacznie mniej błędów od przeciwnika. Spotkanie zwieńczył udany lob Nowotki, po którym piłeczka wylądowała na linii końcowej. - Ja bym bardzo chętnie przekazał pałeczkę – żartował po meczu Ryszard Nowotka, którego zdaniem przegrana zadziałałaby korzystnie ... na jego psychikę. - Zagrałem na miarę możliwości. Na więcej mnie nie stać – powiedział z kolei Janusz Brzeziński.

W tym roku Ryszard Nowotka ma już na swoim koncie tytuł Mistrza Polonii (zawody rozegrane na Florydzie miały rangę Polonijnych Mistrzostw Świata) i zwycięstwo w podobnym turnieju przeprowadzonym tydzień temu w Sopocie. Źródeł sukcesu na kortach WSPol w Szczytnie należy upatrywać m.in. w codziennych treningach na obiektach olsztyńskich Budowlanych – szczycieńscy miłośnicy tenisa spotykają się ze sobą rzadziej. Ryszard Nowotka zdradził ponadto tajemnicę dobrej kondycji - funkcję płynu uzupełniającego minerały spełnia... zwyczajna maślanka.

Klasyfikacja:

1. Nowotka, 2. Brzeziński, 3. Duchnowski, 4. Jastrzębski, 5.-8. M. Bąkała, Cimoszyński, Samojłowicz, Daszewski, 9. Trzaska (zwycięzca turnieju pocieszenia), 10.-16. Kobyliński, P. Bugaj, Galicki, A. Bąkała, S. Bugaj, Jemielita, Drozdowicz.

(gp)