Już od przeszło 60 lat w Świętajnie funkcjonuje Ochotnicza Straż Pożarna. Miejscowi strażacy zorganizowali z tej okazji jubileuszową uroczystość połączoną z zawodami sportowo-pożarniczymi, w których zwyciężyła drużyna OSP Piasutno.

W KOŚCIELE I NA BOISKU

Ochotnicza Straż Pożarna w Świętajnie istnieje od 1946 roku, jednak ze względów

organizacyjnych i finansowych uroczystości jubileuszowe odbyły się dopiero w niedzielę 5 sierpnia. Rozpoczęła je msza święta odprawiona przez gminnego kapelana strażaków księdza Mirosława Lango w miejscowym kościele. Po jej zakończeniu uczestnicy strażackiego święta przemaszerowali na boisko, gdzie odbyła się część oficjalna, podczas której najbardziej zasłużonym ochotnikom wręczono odznaczenia i medale. Uroczystość miała szczególny charakter również dla najmłodszych adeptów pożarnictwa. Członkowie drużyny młodzieżowej złożyli przysięgę i otrzymali legitymacje członkowskie. Wśród gości zaproszonych na jubileusz byli m.in. starosta Jarosław Matłach, wójt gminy Świętajno Janusz Pabich, komendant powiatowy PSP mł. bryg. Mariusz Gęsicki oraz ostatni naczelnik gminy, pełniący dziś funkcję skarbnika powiatu Henryk Samborski. To właśnie za jego rządów pod koniec lat 80. pobudowano nową siedzibę OSP w Świętajnie. W obchodach wzięli udział rownież najstarsi strażacy ochotnicy, w tym Henryk Rydzewski, działający w jednostce od początku jej istnienia.

NA ZAKRĘTACH HISTORII

Uroczystość stała się także okazją do przypomnienia historii jednostki. Jej działalność rozpoczęła się od remontu remizy. Po roku istnienia, straż w Świętajnie miała sikawkę ręczną. Do pożarów w początkowym okresie strażacy jeździli furmanką. Pierwszy samochód gaśniczy, magirus, trafił do nich w 1951 roku. Po dwóch latach ochotnicy wzbogacili się jeszcze o stara 21. W dziejach jednostki nie brakowało też zdarzeń tragicznych. W 1960 roku doszło do wypadku, w którym zginął wracający z akcji kierowca stara Marian Michniewicz, a ośmiu strażaków zostało rannych. W pierwszej połowie lat 60. przy OSP Świętajno działała orkiestra dęta pod kierownictwem Witolda Rosnowskiego. Występowała na wielu konkursach i przeglądach, zajmując pierwsze miejsce na Wojewódzkim Przeglądzie Orkiestr Dętych w Kętrzynie. Strażacy ze Świętajna pomagali też często walczyć z żywiołem poza terenem gminy. Tak było w 1969 roku podczas pożaru w szczycieńskiej roszarni „Lenpolu” oraz dwa lata później, gdy paliła się fabryka mebli.

REAKTYWOWANE ZAWODY

Z okazji 60-lecia jednostki przeprowadzono też, pierwsze od dłuższego czasu, gminne zawody sportowo-pożarnicze. Strażacy rywalizowali w dwóch konkurencjach - sztafecie oraz ćwiczeniu bojowym. Pierwsze miejsce zajęli ochotnicy z OSP Piasutno, którzy w nagrodę dostali 1500 złotych ufundowane przez władze gminy. Drugą lokatę wywalczyli strażacy z Długiego Borku, otrzymując 1000 złotych, trzecie OSP Świętajno, a czwarte Spychowo. Obie te ekipy dostały po 500 złotych.

Strażackie święto obfitowało też w wiele atrakcji dla najmłodszych. Z myślą o dzieciach przeprowadzono liczne gry i zabawy z nagrodami. Imprezie towarzyszyła także ciesząca się dużym zainteresowaniem wystawa sprzętu rolniczego zorganizowana przez miejscowych rolników. Wszyscy uczestnicy mogli też skosztować grochówki oraz dań z grilla. W trakcie strażackiego święta wystąpiło także trio żeńskie Al-Tree oraz Mirosław Basista wraz z Izą Kaczmarczyk.

(łuk)

* Informacje o historii OSP Świętajno pochodzą z publikacji Tadeusza Prusińskiego „Straże pożarne Warmii i Mazur. Zarys dziejów”.

WAŻNIEJSZE ODZNACZENIA:

Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa - Józef Skowroński, Jan Walas, Stefan Krystkiewicz,

Srebrny Medal za Zasługi dla Pożarnictwa - Jan Mikołajewski, Jan Piekarski, Adam Kipich, Kazimierz Wiśniewski, Jerzy Kuchta, Wiesław Cekała, Andrzej Skowroński,

Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa - Andrzej Matusiak, Jan Dusiński, Ireneusz Krystkiewicz, Piotr Dąbrowski, Jarosław Skowroński.